BookHaul angielskimi książkami

ANGIELSKI BOOK HAUL

  Przeprowadziłem się do Anglii w piątek, ale już w sobotę musiałem sobie kupić jakieś książki. No jakże by inaczej?! Strasznie się cieszyłem, że będę miał możliwość kupowania po angielsku, w oryginalnym języku. Na szczęście udało mi się namówić Tate i kupiłem od razu aż trzy książki. Umysł książkoholika się aktywował, w sumie on chyba nigdy się nie wyłącza.
  Dzięki Tato! (Mimo, że i tak pewnie tego nie zobaczysz).

  Pierwszą z nich jest książka, którą powinny kojarzyć osoby, które  orientują się w zagranicznym BookTube'ie. 
  Jest to We Were Liars, które stało się popularną książką i słyszałem o niej wiele dobrych słów, więc oczywiście, że musiałem ją kupić.

 Bardzo podoba mi się wydanie książki. Jeszcze nie wiem o co chodzi z tą mapą i domem, ale w trakcie lektury się dowiem. Uważam, że to dobrze, gdy w książkach są jakieś mapy np; jak w GONE, aby łatwiej sobie wyobrazić dane miejsce lub po prostu wiedzieć jak wygląda całość.

   Drugą książką jest taki jakby dodatek do serii Niezgodna pt; FOUR. 
Recenzja Niezgodnej 
Recenzja Zbuntowanej
  Jak widać mam angielską okładkę, a w sumie jedną z dwóch, bo w internecie widziałem też inne wydanie dostępne w Anglii. Nie jest amerykańskie, więc nie pasuje mi do serii, ale mam Four i to się liczy.

  Książka jest w grubej okładce.  

Tak wygląda z obwolutą...

   Ta okładka jest całkiem spoko i myślę, że nie trzeba tłumaczyć sensu tego zdania z tyłu. Fajnie, że jest tego rodzaju zdanie tak jak były i dodawane przy częściach trylogii.

  Nie wiem czy będzie to wydane w Polsce i jeżeli chcecie to może zrobię konkurs z tą książką za jakiś czas.

 ...a tak bez niej.

 Jest cała czarna i na grzbiecie na czerwono napisany tytuł i autor.

 

   Trzecią i zarazem ostatnią kupioną książką jest Messenger Of Fear. Jest to książka Michael'a Grant'a, autor'a serii GONE. Zdziwiłem się, ponieważ o niej nie słyszałem, ale szybko ogarnąłem o czym jest i kupiłem. W sumie mogłem kupić ją nawet w ciemno. Lubię GONE i myślę, że to też będzie super. Przeczytałem w nocy kilka stron i zapowiada się na prawdę super. Poza tym ten cały klimat książki, który podkreślają napisy ,,Play or Pay'' (,,Graj albo Płać'' a domyślam się, że ceną jest życie) czy tytuł ,,Messenger of FEAR'' i z tyłu książki:

HE IS THE MESSENGER

 HE OFFERS YOU A GAME

(On jest posłańcem

On oferuje Ci grę)

  
A wygląd książki jest po prostu przepiękny! Jestem pod ogromnym wrażeniem.

   Neonowa pomarańczowa okładka z czarnymi i białymi napisami z odciętą dłonią na okładce na prawdę wygląda wspaniale!

  Tak prezentuje się grzbiet:

 

  Dodatkowo świetnie do tego pasują kartki, których końce są zabarwione na czarno.

  

  Jakby tego było mało to, gdy ściągniemy obwolutę widzimy coś takiego: 

PRZÓD                              TYŁ

  Te elementy błyszczą się (tak jak na zdjęciach) kiedy weźmie je się pod światło.
Samo wydanie książki aż zachęca do czytania!

  Jestem baaardzo zadowolony z tych zakupów. Na prawdę strasznie się cieszę :)

  Dajcie znać czy słyszeliście, o którejś z tych książek.