Dzisiaj przychodzę do was z zapowiedzianym wcześniej
konkursem!
W ostatnim poście podzieliłem się z wami moją opinią na temat książki Ogień i woda autorstwa Victorii Scott, a jeżeli ktoś jeszcze jej nie czytał to zapraszam tutaj:
Recenzja
Teraz chciałbym wam dać szanse do zgarnięcia własnej kopii.
Teraz chciałbym wam dać szanse do zgarnięcia własnej kopii.
Konkurs jest prosty.
Aby mieć szanse wygrać należy:
1) Być obserwatorem Bloga
2) Z powodu tego, że Tella bierze udział w wyścigu, w którym może wygrać lekarstwo dla swojego poważnie chorego brata, pytanie konkursowe brzmi:
O co ty walczył(a)byś w Piekielnym wyścigu?
Może to być cokolwiek chcesz.
Co to jest?
Odpowiedzi wysyłajcie na mail
czytanie-moim-tlenem@wp.pl
Odpowiedzi wysyłajcie na mail
czytanie-moim-tlenem@wp.pl
Konkurs trwa od 4 września do 11 września.
Zwycięzca zostanie ogłoszony 13 września i będzie proszony o wysłanie adresu w przeciągu kolejnych dwóch dni.
Nagroda została ufundowana przez Wydawnictwo IUVI.
Na dzisiaj to tyle. Widzimy się już niedługo z nowym postem,
a tymczasem...
CZYTELNICZEGO DNIA ŻYCZĘ!
W piekielnym wyścigu walczyłabym na pewno o szczęście i bezpieczeństwo moich bliskich. Może to mało odkrywcze, ale dla mnie bardzo ważne :)
OdpowiedzUsuńP.S. ta książka ma obłędną okładkę!
Chętnie wzięłabym udział w konkursie, ale mam najpierw pytanie: czy osoby mieszkające za granicą też mogą się zgłaszać? :)
OdpowiedzUsuńwer-pozeraczkaksiazek.blogspot.com/
A gdzie mieszkasz?
UsuńJak w Anglii to nie ma najmniejszego problemu.
W piekielnym wyścigu walczylabym na pewno o to by wygrac to lekarstwo dla mojego brata,ale przedewszstkim po szczescie i bezpieczenstwo dla moich bliskich. Moze to takie banalne ale moje...:)
OdpowiedzUsuńPowodzenia ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam tę książkę po ang ale po polsku jakoś tak cicho o niej. Wzięłabym udział w konkursie ale mam taką kolejkę książek że nie będę zabierać szansy innym ;) co nie zmienia faktu, że wymyśliłeś bardzo fajne zadanie :D
OdpowiedzUsuńPS. Jakbyś miał wolną chwilę, to nominowałam Cię do TAGu ;)
http://find-the-soul.blogspot.com/2015/09/my-little-pony-book-tag.html
Gdybym brała udział w wyścigu, walczyłabym o to, by każda bliska mi osoba mogła bez przeszkód spełniać swoje marzenia i była szczęśliwa.
OdpowiedzUsuńGdybym brała udział w tym wyścigu to walczyłabym o coś banalnego, a potrafiące dać wszystko inne. Jest to po prostu miłość! Daje ona szczęście, po jakimś czasie może i rodzinę i wiele innych. Tak, myślę, że byłaby to miłość!
OdpowiedzUsuńWalczyłabym w tym wyścigu o to aby kazdy kto nas otacza, cieszyl sie z tego co ma i to docenil :)
OdpowiedzUsuńWalczyłabym w tym wyścigu po szczescie, ale przedewszstkim o zdrowie mojej rodziny. Bo to jest dla mnie najważniejsze
OdpowiedzUsuń