Gillian Flynn jest autorką takich książek jak Zaginiona dziewczyna, która jest ostatnio bardzo popularna chociażby za sprawą ekranizacji, Mroczny Zakątek i Ostre przedmioty.
Jest 43 letnią matką i żoną. Jej mąż nazywa się Brett Nolan, a syn Flynn Nolan. Urodziła się 24 lutego 1971r w Kansas.
Nie była zwykłą dziewczynką. W dzieciństwie przebierała się za czarownice, karmiła pająki mrówkami i obcinała włosy ulubionym lalkom.
Jako pisarka zadebiutowała w roku 2006 z książką Ostre przedmioty. Opowiada, że ciężko było znaleźć wydawce dla tej książki. W Ameryce głównie mężczyźni pisali kryminały, które czytały kobiety. Bardzo ją to frustrowało.
Biblioteki są pełne opowieści o pokoleniach brutalnych mężczyzn, uwięzionych w cyklu agresji. Chciałam napisać o przemocy kobiet, więc to zrobiłam. Napisałam mroczną, mroczną książkę. Książkę z narratorem, który pije za dużo... - mówi Gillian.
Piszesz wyłącznie historie w kolorze czarnym. Co pociąga cię w tematach pełnych mroku, posępności, przygnębienia, ale także zapomnienia i niezrozumienia?
Zawsze fascynowała mnie kwestia tego dlaczego złe rzeczy się dzieją. Moje powieści są właśnie o tym złu, o tym diable, który żyje pomiędzy nami, w naszym środowisku, domu. Który wychodzi z naszych rodziców, żon, mężów, tak jak w powieści "Zaginiona dziewczyna”. Często okazuje się, że miejsca, które powinny być dla nas najbardziej bezpieczne, są najmniej przewidywalne. Otulam te wszystkie historie tajemnicą, by uniknąć dosłowności. To też wyraz pragmatyzmu. Zagadka ciągnie cię przez całą historię do końca, ale sprawia, że się w niej poruszasz, odnajdujesz.
Najsilniejszymi bohaterami twoich książek są kobiety. Wybrałaś dla nich szczególne, wyjątkowe role. Ale zarazem prawie wszystkie są niebezpieczne, agresywne, pełne przemocy. W większości są po prostu złe i brzydkie. Czy właśnie tak chcesz pokazać ich moc?
Chcę, żeby kobiety w moich opowieściach dysponowały całym wachlarzem emocji. Są w nich również kobiety, które są całkiem miłe, ale chcę, by były także te o czarnych charakterach. To, że jestem kobietą nie zobowiązuje mnie do pisania o nas wyłącznie dobrze. Chciałabym zabrać czytelników do miejsca, w którym są dobre bohaterki, ale też wstrętne. Myślę, że takie właśnie jesteśmy. Nasza złożoność, wieloznaczność to bardzo interesujący aspekt.
Dajcie znać czy czytaliście już, którąś z tych książek.
Ja osobiście mam w planach. Myślę, że to może być coś niesamowitego!
Posty o innych autorach:
Autor Tygodnia
Posty o innych autorach:
Autor Tygodnia
Źródła:
Od dawna czytam twoje posty i bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńPostanowiłam też założyć podobnego bloga.
Byłabym wdzięczna jakbyś znalazł chwilkę czasu i przeczytał mój jeden post oraz powiedział mi co myślisz o moim pisaniu :)
http://read-write-lovee.blogspot.com
Dziękuje :)
UsuńJasne, dzisiaj przeczytam.
Na przyszłość: pisz tego typu posty ma mail'a. Od razu będę mógł napisać Ci mail'em co myśle na temat posta, a tak nie bardzo mam gdzie Ci napisać moją opinie. Prosze napisz mail'a :)
Nie czytałam jeszcze nic tej autorki, ale mam wielką ochotę na "Zaginioną dziewczynę". Nasłuchałam się o niej w samych superlatywach ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńhttp://czytanie-i-ogladanie.blogspot.com/
Rozumiem Cie. Wszędzie pozytywne opinie :)
UsuńJeszcze nie miałam styczności z tą autorką, ale czytając różne recenzje "Zaginionej dziewczyny", chcę jak najszybciej ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńJa również :)
Usuń