środa, 10 grudnia 2014

Kosogłos - konkurs

KONKURS - KOSOGŁOS!


Niedawno premierę miał film Kosogłos część 1.
Jesteśmy w okresie między Mikołajem 6 grudnia oraz świętami, więc jest to idealny moment na to, aby sprawić dla was mały prezent ode mnie oraz wydawnictwa Media Rodzina.

Do wygrania jest egzemplarz książki Suzanne Collins pt; Kosogłos w wydaniu filmowym.
(Uwielbiam tą okładkę)

Aby mieć szansę wygrać należy:
1) Być obserwatorem oraz członkiem mojego Bloga. (Patrz na prawo --->)
2) Odpowiedzieć na pytanie: ,,Jaka jest twoja ulubiona postać z książek Igrzyska Śmierci oraz W Pierścieniu Ognia? Wybór uzasadnij. Nie ma ograniczenia słów, więc macie pole do popisu :)
3) Odpowiedzi wysyłajcie na mail: czytanie-moim-tlenem@wp.pl (To zgłoszenie, które już jest w komentarzu również będzie brane pod uwagę)
4) Konkurs trwa od 10 do 16 grudnia do godziny 20:00 czasu polskiego. Wtedy wyłonię zwycięzcę i jeszcze tego samego dnia ogłoszę wynik.


Powodzenia trybuci i 
niech los zawsze wam sprzyja!

Książka ufundowana przez Wydawnictwo Media Rodzina.

8 komentarzy:

  1. Obserwuję jako Martyna x

    Moją ulubioną postacią jest... (nie będę pewnie oryginalna) Peeta.
    "Igrzyska śmierci" czytałam już dość dawno, ale do dziś nie zmieniłam zdania co do tej postaci i uważam, że jest to najlepsza, najbarwniejsza, najukochańsza męska postać ever. Nie będę fantazjować na temat bohatera i idealizować go. Dla mnie Peeta jest zwykłym, prosty chłopakiem, który potrafi swoją miłością obdarzyć nie tylko Katniss, ale i wszystkich czytelników tej serii. Peeta to bohater, który jest tak autentyczny, że nigdy nie będę w stanie pojąć tego, iż jest to tylko wymysł autora. Zauroczył mnie swym ciepłem, dobrocią i osobowością i to właśnie dzięki niemu ta trylogia jest moją ukochaną.

    OdpowiedzUsuń
  2. Obserwuję :D

    Szczerze? To okropnie ciężko wybrąć mi jedną ulubioną postać. Suzanne Collins stworzyła wiele wspaniałych postaci, z czego niektóre uwielbiamy, a inne nienawidzimy. Co ciekawe, nigdy nie polubiłam postaci Peety. Ale nie o nim raczej powinnam mówić.. Na swoją ulubioną postać wybrałam Jaskra. Jest to pewnie dziwny wybór, bo jest to kot. Po prostu kot. Nie miał zbyt wielkiej roli ani w 'Igrzyskach', ani w 'Pierścieniu'. A jednak pokochałam go bezgranicznie. Pewnie dlatego, że myślami porównywałam go z Krzywołapem, z książek J. K. Rowling. A obaj wyszli bardzo podobnie... Wychodzi na to, że bardzo lubię postacie zwierzęce w książkach. Mroczny, Hedwiga, Jaskier... Lubię też bardzo koty. Sama jestem szczęśliwą właścicielką czwórki. A sama postać tego kota pokazała nam, że Prim potrafi się troszczyć nie tylko o ludzi, ale i o zwierzęta. Pokazał, że Prim jest bardzo wrażliwą osobą, ale jest też bardzo dorosła jak na swój wiek.
    Wprawdzie czytałam Kosogłosa, jednak nie mam własnego egzemplarza na półce. I mam nadzieję, że nie będziesz zły, jeślli przytoczę tu jeden fragment z tej książki. Chodzi o scenę po śmierci pewnej osoby. Jak Katniss wrzeszczała na Jaskra, że ona nie żyje. To była doprawdy mocno wzruszająca scena.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. SPOJLERY! Zgadzam się. (wybacz wyrażenie) To była cholernie smutna scena!

      Usuń
  3. Obserwuje jako Czarny Kruk

    Jeżeli chodzi o postacie występujące w "Igrzyskach Śmierci" i w kolejnej części, to każda z nich ma coś w sobie i zyskała moją sympatię, ale jeżeli mam już wybierać to zdecydowanie stawiam na Haymitch Abernathy. Dlaczego? Ponieważ jest alkoholikiem. Być może to dziwnie brzmi, bo z reguły za to ludzi się nie lubi, ale właśnie tym, zyskał moje uznanie i sympatie. W tej postaci imponuje mi to, że pomimo swojego nałogu i pewnego rodzaju lenistwa, potrafił się pozbierać kiedy Katniss najbardziej go potrzebowała. W ten sposób pokazał, że jest w stanie dużo poświęcić dla osób, które są dla niego naprawdę ważne, a to w ludziach cenie najbardziej. Dodatkowo był szczery i niezwykle zabawny co przyczyniało się do tego, że czekałam ze zniecierpliwieniem na każdy wątek czy też scene ( w przypadku filmu ) z jego udziałem. Ponadto stworzył świetny duet z Effie Trinket, a ich kłótnie niejednokrotnie rozpędzały czarne chmury nad moją głową. Imponuje mi również jego historia, a także umiejętność strategii i organizacji, którą wykazał się podczas udziału Katniss w Igrzyskach Śmierci. Haymitch jest osoba, którą chciałabym mieć za przyjaciela. Zazdroszczę Katniss, że był jej mentorem. Posiada cechy, które ze sobą kontrastują, ale wydaje mi się, że potrafi je dobrze wykorzystać. Na koniec wspomnę jeszcze o bardzo ważnej rzeczy: nie wyobrażam sobie trylogii "Igrzysk Śmierci" bez jego udziału, ponieważ jego osoba daje nadzieję, nie tylko Katniss, ale również czytelnikom, że życie może być odrobinę lepsze. Tak właśnie go odbieram i taką daje mi siłę, dlatego postanowiłam wspomnąć o nim w Twoim konkursie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Z chęcią wezmę udział, w końcu marzenia są po to by je spełniać,
    obserwuję jako: Ania Mania
    Ania_0970@wp.pl
    odpowiedź wysyłam meilem

    OdpowiedzUsuń
  5. Obserwuję :D

    Oczywiście jest to Katniss. Jest odważna i stawia czoła wyzwaniom mimo własnego strachu. Jest gotowa oddać się w ręce śmierci, aby chronić najbliższych, których kocha. Pozwala to zobaczyć nam swoje życie w innym świetle. Poświęcenie się dla innych i pomoc im jest najważniejsza, ponieważ bez najbliższych nasze życie nie miałoby sensu, dlatego jest gotowa ich ratować. W każdej części to ona jest moją ulubioną postacią. Można z niej brać przykład. Jest odpowiednią postacią, z której można brać przykład, mimo, że jest jedynie postacią fikcyjną.

    OdpowiedzUsuń
  6. zgłaszam się :)
    obserwuję jako: Doomisia♥

    Bohaterką, która od pierwszego momentu wzbudziła moją sympatię była Prim. Tym co mnie w niej urzekło była przede wszystkim niesamowita mądrość, którą co prawda najlepiej widać w "Kosogłosie", jednak jej zalążki występują już wcześniej. Była lojalna i uczciwa wobec siostry, troszczyła się o kota ( "Kosogłos") i nie tylko. I choć nie występuje w porażająco wielu momentach, to i tak niesamowicie mnie poruszyła.

    OdpowiedzUsuń
  7. Obserwuję, odpowiedz wysłana e-mailem :)

    OdpowiedzUsuń