Autor: L.A. Weatherly
Wydawnictwo: Świat Książki
Ilość stron: 398
Anioły nie zawsze są naszymi stróżami.
Willow nie jest taka jak wszystkie dziewczyny. Nie obchodzą ją imprezy czy markowe ubrania. W szkole uchodzi raczej za dziwaczkę, która przewiduje przyszłość i zna się na samochodach lepiej niż nie jeden mężczyzna.
Ma pewien dar. Potrafi poznać przyszłość ludzi tylko ich dotykając. Poznaje ich marzenia, nadzieje, lęki, porażki. Widzi kilka dróg, które może wybrać dana osoba w swoim życiu. Nie jest ona jednak świadoma, że te umiejętności to nie przypadek i, że samo jej istnieje powinno być niemożliwe.
Anioł jest książką rozpoczynającą trylogię autorstwa L.A Weatherly. Zawsze pierwszy tom jest wprowadzeniem do wytworzonego przez autora świata. Czasami bywa, że w pierwszej części dzieje się mnóstwo, a czasami mniej.
Uważam, że nie można szukać w tej powieści niekończącej się akcji, ponieważ ona skupia się na zaznajamianiu nas z tym światem. Wprowadza w temat i tłumaczy jego prawa. Może przy czytaniu książki nie ma się takiego wrażenia, ale gdy już kończyłem czytać spojrzałem na nią pod względem całej historii i pomyślałem, że aż tak wiele się nie wydarzyło.
Nie mówię, że nie było żadnych zwrotów akcji, bo były, końcówka powieści wzbudziła we mnie takie emocje, że chciałem krzyczeć, robiłem wielkie oczy i uderzałem książką o nogę (oczywiście nie tak, by zrobić jej krzywdę).
Jest to po prostu ten typ pierwszego tomu, który jest bardziej wprowadzeniem do całości.
Ta powieść ma dość specyficzny rodzaj narracji, ponieważ czasami jest ona pierwszoosobowa z perspektywy Willow, a czasami trzecioosobowa. Łatwo jest zrozumieć, że autorka wykonała taki zabieg, aby mogła przekazać nam wszystko czego potrzebujemy. Narracja głównej bohaterki - żebyśmy mogli poznać jej myśli, uczucia i spojrzenie na otaczającą sytuację. Narracja trzecioosobowa, by pokazać nam co dzieję się w miejscach, w których nie ma Willow oraz, byśmy poznali uczucia innych bohaterów, a w szczególności Alexa.
Z tego jak czytałem wasze opinie to większości z was podoba się Anioł nawet jeśli nie był to wasz typ książek, jednak oczywiście zdarzały się opinie, że przy czytaniu się po prostu nudziliście. Osobiście należę do pierwszej grupy osób.
Książka mi się podobała. Pani Weatherly w nietypowy i fajny sposób stworzyła Anioły. Uważam, że sam pomysł na fabułę jest interesują i chętnie przeczytam jak dalej to się wszystko potoczy (chociaż mała czcionka drugiego tomu mnie przeraża).
Bywały momenty, gdy książka była dość przewidywalna. Mam tutaj na myśli to, że np; podczas czytania łatwo było się domyślić kim jest Willow. Autorka dała bardzo jasne nakierowujące na to wskazówki.
Polecam wam tę powieść. Myślę, że przedstawia ona ciekawe spojrzenie na Anioły i zainteresuję to zwłaszcza osoby, które lubią je w powieściach (jak ja).
Fakt, że nie jest to książka idealna, jednak jest ciekawa i warta przeczytania.
Dziękuję wydawnictwu Świat Książki za możliwość przeczytania tej książki jak i dwóch kolejnych tomów.
Tutaj możecie kupić tę powieść za 16zł
Dajcie znać czy czytaliście tą książkę i co o niej sądzicie :)
Zobacz także:
CZYTELNICZEGO DNIA ŻYCZĘ
Nie czytałam tej książki, ale może kiedyś...
OdpowiedzUsuńZobaczymy!
http://recenzje-ksiazek-patricia.blogspot.com/
Nie czytałam tej książki, ale może kiedyś...
OdpowiedzUsuńZobaczymy!
http://recenzje-ksiazek-patricia.blogspot.com/
Kocham książki, w których można znaleźć anioły. Osobiście słyszałam wiele pochlebnych opinii o tej książce i bardzo chciałabym ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńWidziałam tą czcionkę! Jest naprawdę mikroskopijna w porównaniu z Dotykiem Julii ;)
Pozdrawiam! Czytelniczego dnia! :))
Po przeczytaniu twojej recenzji, chyba przeczytam, mimo że nie przepadam za tego typu książkami :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie! http://helloimbooklover.blogspot.com/
Nie czytałam,ale bardzo mnie kusi :) http://karmeloweczytadla.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSzykuję się na tą książkę od bardzo, bardzo dawna. Jednak jakiś czas temu zauważyłam na Instagramie, że zaczynasz ją czytać, więc uznałam, że poczekam. Poza tym książki przeczytaneprzeze mnie, dzięki twoim opiniom zawsze spełniały moje oczekiwania, więc uważam, że teraz również mogę sięgnąć po "Anioła".
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo :) Mam nadzieję, że się nie zawiedziesz.
UsuńJa to i tak z tych wszystkich książek o aniołach najbardziej lubię "Miasto kości" ;p
OdpowiedzUsuńDawno, dawno temu przeczytałam tą książkę dlatego choć mniej więcej pamiętam o czym była to za bardzo nie mogę się o niej wypowiadać. Pamiętam tylko, że przypadła mi do gustu i o ile się nie mylę czytałam ją dwukrotnie. Najważniejsze jest to, że tak spodobał mi się wątek "złych aniołów", że to właśnie dzięki tej książce sięgnęłam po przecudowne "Angelfall" :D
OdpowiedzUsuńOczywiście czytałam (ja wielka miłośniczka romansów i książek o aniołach), ale to była książka, od której zaczęłam przygodę z czytaniem. Nie muszę więc chyba mówić, że bardzo mi się podobała i jest jedną z moich ulubionych. Wiele osób narzekało na to, że jest zbyt mocno przesłodzona, ale ja uwielbiam powieści, w których jest dużo miłości. Chyba pierwszy raz spotkałam się z opinią chłopaka na jej temat :) Oczywiście dodaję twojego bloga do listy obserwowanych, bo znalazłam tu naprawdę wiele książek, które także mnie zainteresowały i myślę, że mamy podobny gust czytelniczy (w mniejszym lub większym stopniu). Zapraszam również na mojego bloga z recenzjami książek :) Z tego co pamiętam, to już kiedyś zaglądałam na twojego bloga (czyżby zaszły na nim jakieś zmiany, bo po wyglądzie nic mi nie przypominał :o, dopiero nazwa mi trochę rozjaśniła) http://ksiazki-recenzje-czytelnicy.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńTak, zaszły zmiany. W urodziny Bloga zmieniłem wygląd Bloga :)
UsuńA jaką masz opinię na temat kolejnych tomów tej trylogii?
(Zajrzę do Ciebie)
Czytałam jeszcze tylko drugą część (trzecia w planach :) ) - również mi się podobała, choć pojawiła się nowa osoba w związku Alexa i Willow, to miałam wrażenie, że miłości jest mniej niż w pierwszym tomie. Akcji było może trochę więcej ( w porównywalnych ilościach co do pierwszej części). Ogólnie całość przypadła mi do gustu i koniecznie muszę poznać zakończenie :) Może więcej o tej książce powie Ci moja recenzja :) http://ksiazki-recenzje-czytelnicy.blogspot.com/2014/12/pomien-anioa-la-weatherly.html
UsuńCzy wiesz dlaczego ten ich plan z zamknięciem portalu czy coś takiego, z pierwszej części nie zadziałał? Było to wyjaśnione?
UsuńCzy może nie ogarnąłem kończąc pierwszy tom?
Kurczę, szczerze mówiąc, czytałam "Płomień anioła" w zeszłym roku w wakacje i do końca nie pamiętam. Chyba czas odświeżyć informacje z książek, które czytałam już jakiś czas temu. I choć pierwszy tom (moje ulubione fragmenty) znam prawie na pamięć, tak z drugiego mogło mi coś umknąć.
Usuń