czwartek, 9 kwietnia 2015

Book Haul - wymiany, spóźnione prezenty, od Anitki

BOOK HAUL
  
  Od ostatniego Book Haul minęły prawie dwa miesiące i od tamtego czasu przyszło do mnie 10 książek (mam nadzieję, że o żadnej nie zapomniałem) i chciałbym się nimi z wami podzielić.

  Zacznę od tej, o której zapomniałem i chwile temu mi się przypomniało.
Everyday - David Levithan

  Może zapomniałem o niej właśnie dlatego, że mam ją około 2 miesięcy i nie pomyślałem, że nie umieściłem jej w żadnym z Book Haul'i.
  Odkąd się tutaj wprowadziłem chciałem przeczytać tą książce i bardzo się cieszę, że ją mam. Jeszcze nie udało mi się za nią zabrać. Ciągle przychodzą mi nowe powieści, a mam jeszcze mnóstwo tych, które czekają od dłuższego czasu.
  W skrócie jest to historia o osobie, która tytułowego każdego dnia budzi się w ciele kogoś innego. Wie, że w środku jest sobą, ale jest w skórze innej osoby. Tak jest od zawsze. Nie mogę się doczekać aż ją przeczytam.
  Co do okładki, w rzeczywistości jest neonowa, więc zdecydowanie bardziej jaśniejsza i ładniejsza niż na zdjęciu.



  Kolejne dwie książki są to spóźnione, o dwa miesiące, prezenty urodzinowe. Obie książki dostałem w marcu.

  Pierwszą z nich jest:
O sztuce miłości

  Dostałem ją od mojej koleżanki z Polski. Powiedziała, że powinna mi się spodobać. Nie przeczytałem jeszcze jej całej, ale zacząłem i muszę przyznać, że mi się podoba. 
  Książka została wydana chyba ponad 50 lat temu, a autor jest chyba doktorem (jeśli się nie mylę), więc język jest trochę inny, jednak gościu dobrze gada i zgadzam się z jego rozmyśleniami. 
  Idealna, by przypomnieć sobie o tym co powinno być dla nas priorytetem. Autor piszę nam o tym jak teraz postrzegamy innych ludzi podczas poszukiwań drugiej połówki i jak to wszystko działa. 
  Takiej książki jeszcze nie czytałem, ale muszę przyznać, że jest to ciekawe doświadczenie. 


  Drugą książką są:
Panowie Salem

  Książkę dostałem od Matyldy, która była/jest moją czytelniczką, a od kilku miesięcy także koleżanką. Pozdrawiam niedoszłego szalonego kapelusznika :)
  Tej książki dosłownie się boję. Wiecie lub nie, ale boje się horrorów. Rzadko je oglądam, a czytanie książki z tego gatunku na pewno będzie dla mnie przerażającym przeżyciem.
  W sumie zbyt dużo nie wiem o tej książce. Chyba pierwszy raz zobaczyłem ją, gdy do mnie przyszła i nie słyszałem żadnych opinii o niej. 
  Głównie wiem tyle co mówi opis. 



  Za pierwszym razem, gdy zobaczyłem to zdjęcie to przyznam, że się wystraszyłem. No czy to nie jest straszne?! Teraz już trochę się z tym oswoiłem, ale nie spędziłbym godzin na podziwianiu tego. 

  Te trzy książki dostałem od wspaniałej Anitki z  Book Reviws by Anita. Pierwsze dwie dostałem razem około 2-3 tyg temu, której kompletnie się nie spodziewałem, dzisiaj. 
  Jeżeli jakiś cudem nie znacie Anitki to koniecznie sprawdźcie jej kanał na YouTube. Jest świetna :)
  Dziękuję Ci bardzo Anitko! Pozdrawiam!

  Pierwsze jest:
Królestwo Łabędzi

  Ta książka była niespodzianką. W ogóle się jej nie spodziewałem. Nie jestem nawet pewien czy o niej słyszałem, a jeżeli tak to zbytnio tego nie pamiętam.
  Jest to książka z bardzo rozbudowanego cyklu Poza Czasem. 
  Przeczytałem trochę tej książki, ale nie wiele. Zapowiada się ciekawie i myślę, że mi się spodoba. Oczywiście pewnie będzie recenzja, gdy ją już przeczytam. 
  Niewątpliwie trochę przewija się tutaj wątek Brzydkiego Kaczątka biorąc pod uwagę główną bohaterkę. Teraz sobie pomyślałem, że jest to coś na wzór Retelling, czyli opowiadania np; Baśni zmieniając historię. Saga Księżycowa jest tego przykładem.
  Oczywiście w Królestwie Łabędzi bohaterami są ludzie, a nie zwierzęta. 

  Drugą książki jest:
19 razy Katherine

  Jest to ostatnia książka John'a Green'a, której brakowało w mojej biblioteczce. Teraz mam już wszystkie! 
  Wiele osób uważa, że to najgorsza jego książka, ale ja nie będę póki co oceniał skoro nie przeczytałem. 
  TBR na kwiecień mam już zaplanowany, ale mam nadzieję, że uda mi się przeczytać ją w maju. 
  Książka jest dość ciekawie zbudowana, ponieważ podzielona na historię o każdej z 19 Katherine.


  Trzecie są:
Cienie na Księżycu

  Tę powieść kojarzę tylko ze skrzydełek innych z cyklu Poza Czasem. Jest to już moja czwarta powieść, która się w nim znajduję. Co ciekawe wszystkie dostałem od Anitki. 
  O Cieniach na Księżycu nie wiedziałem nic. 
  Będzie to chyba pierwsza przeczytana przeze mnie książka, której akcja dzieje się w Japonii. Ciekawi mnie co się w niej kryje. 
  Nie wiem jeszcze kiedy ją przeczytam. Znacie tą sytuacje. Tyle książek, tak mało czasu, a ja nie jestem czytelnikiem, który czyta 200 stron dziennie. 


  Ostatnie cztery książki są z wymiany. Wymieniałem się z pewną dziewczyną i oto powieści, o które poprosiłem.

  Pierwszy jest:
Cyrk Nocy 

  Myślę, że za pomocą tej książki oraz czwartego sezonu American Horror Story wpadłem w cyrkowy klimat. Klimat prawdziwego cyrku. Dawnego, bardzo tajemniczego, ciekawiącego.
  Miałem styczność z tą powieścią już ponad 4 miesiące temu, ale dokładnie nie pamiętam ile, oraz niedawno za sprawą fragmentu audiobook'a. 
  Och, ta książka jest taka... inna, intrygująca i wyjątkowa. Temat cyrku jest dość rzadki w powieściach. Osobiście chyba pierwszy raz się z nim spotykam jednak podoba mi się.  
  Muszę również przyznać, że samo wydanie książki jest wspaniałe. Intrygująca okładka, grzbiet oraz wnętrze skrzydełek w czarno-białe paski. Wszystko jest takie intrygujące. Nie mogę doczekać się aż zabiorę się za tą powieść. 
  Rzeczą, do której mógłbym się przyczepić przy wydaniu jest jednak właśnie grzbiet, mianowicie to, że boję się tego, że po lekturze nie będzie takie prosty, że będzie wygięty, ale t zobaczymy.



  Drugie jest:
Miasto Cieni

  Osobliwy dom Pani Peregrine czytałem w wakacje. Uważam, że jest to świetna, osobliwa i klimatyczna powieść, więc po prostu musiałem zaopatrzyć się w kontynuację tej historii.
  Kiedyś wspominałem, że dla mnie klimat powieści jest ogromnie ważny, a w tej odgrywa on wielką rolę. 
  Jest to historia jak najbardziej oryginalna i bardzo ciekawa, a zdjęcia, które jej towarzyszą są niesamowite i podkreślają (znowu muszę to powiedzieć) klimat powieści.
  Nie mogę się doczekać aż będę czytał Miasto Cieni.

  Bardzo podoba mi się to, że na początku książki zostały dodane zdjęcia bohaterów, z krótkim wyjaśnieniem kim są, co potrafią itp. Uważam, że jest to bardzo przydatne i jeszcze nie zacząłem czytać drugiego tomu, a już mi się przydało kiedy przeglądałem obie książki i zapomniałem kim jest Emma Bloom. 


  Trzecia jest:
Mara Dyer. Tajemnica

  Zastanawiałem się trochę czy na pewno brać Mare Dyer, bo jest również wiele innych książek, które chciałbym mieć, ale koniec końców pomyślałem, że zobaczę o co chodzi, a pomyślałem, że historia może mi się spodobać. Tak oto Mara zagościła w mojej biblioteczce.
  Pewnie większość z was słyszała o tej książce, a cześć czytała, więc nie będę się teraz nad nią rozwodził.
  W skrócie, główną bohaterką jest dziewczyna z problemami psychicznymi. Nie wiadomo jak ocalała z wypadku, w którym umarli jej przyjaciele.
  Oczywiście, ja geniusz przeczytałem ostatnie zdanie książki. Co za spojler. Chociaż, nie wiem czy dobrze mi się wydaje, ale myślę, że podczas czytania można było się tego domyślić. 


  Ostatnią książką są:
Eleonora & Park!

  Och, Eleonora & Park. Nie mogę się doczekać aż zabiorę się za tą powieść. Znalezienie złej opinii o tej książce to na prawdę coś trudnego. Póki co widziałem tylko jedną, gdy pewna dziewczyna napisała, że po prostu jej się nie spodobała. 
  Jestem bardzo pozytywnie nastawiony do tej historii. Wiem, że mi się spodoba.
  Eleonora & Park jest książką miesiąca na kwiecień. Jeżeli chcecie to zapraszam do konferencji na skype, w której będziemy rozmawiać właśnie o tej powieści.


Dajcie znać czy czytaliście, którąś z tych książek i co o nich sądzicie.
Chętnie także przeczytam co wy sobie ostatnio ciekawego kupiliście.

CZYTELNICZEGO DNIA ŻYCZĘ!

20 komentarzy:

  1. Och! Poluję na Cyrk Nocy *-*
    http://love-ksiazki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. To 'Królestwo łabędzi' mnie zainteresowało!
    Póki co, oczekuję listonosza z moim egzemplarzem 'Cyrku nocy' i już nie mogę się doczekać, aż go przeczytam ^^
    Żadnej z pozostałych pozycji nie czytałam, choć ciągnie mnie także do 'Eleonory & Parka', ale to może w przyszłości... :)

    Obserwuję, widzę, że mamy podobne gusta czytelnicze ^^

    LimoBooks :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak patrząc teraz na Marę i Eleanorę, żałuję, że sama ich sobie nie zamówiłam. Teraz minie mnóstwo czasu zanim mi się to uda. E&P naprawdę mnie fascynuje. Książka która ma same pozytywne komentarze, to coś naprawdę rzadko spotykanego. Może się wyrobię z nią w tym miesiącu :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Oo, jaki fajny komplecik. Ja z tego czytałam tylko 19xK, E&P oraz Królestwo łabędzi. I koniecznie muszę kiedyś Everyday, mam taką chrapkę na tę powieść, że coś niesamowitego :D
    Ja sprawiłam sobie ostatnio Will Grayson, Will Grayson, oraz wyżej wspomniany E&P. Obie już przeczytane :3:3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak Ci się podobały?

      Wiem, że David Levithan jest świetnym autorem. Przeczytałem zaledwie kilka stron Everyday, ale ja to po prostu wiem.
      Wiem kiedy spodoba mi się jakaś książka lub autor :)

      Usuń
  5. Czytałam Marę i była ok. Zazdroszczę Miasta Cieni *.*

    Mam coś ok. 14 nowych książek i planuję zrobić Video Stosik :)
    halcyon-days-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Erich Fromm był filozofem. (:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za poprawienie. Nie byłem właśnie tego pewien, a myślę, że słowa od, bodajże, tłumacza na początku książki mnie zmyliły.
      Zaraz poprawie :)

      Usuń
  7. Zaintrygował mn szczególnie "Everyday", bo właśnie skończyłam "Will Grayson, Will Grayson" i chcę poznać też inne książki Davida L :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Z tych wszystkich książek jak na razie czytałam tylko Marę. Mi osobiście bardzo się spodobała. Myślę, że się na niej nie zawiedziesz.
    Eleonor i Park planuję przeczytać zaraz po skończeniu cudownego "After" :D
    Pierwszy raz natknęłam się na książkę "O sztuce miłości" zapowiada się na prawdę interesująco!
    Zapraszam do mnie:
    recenzje-starlight.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O sztuce miłości to nie jest książka z fabułą.
      Autor piszę nam o miłości, podejściu do niej itp.

      Usuń
  9. Tyle wspaniałych buków! Nawet nie wiesz jak ci zazdroszczę!
    Ohohohho jest i David Levithan! :3

    OdpowiedzUsuń
  10. David Levithan urzekł mnie podczas czytania Will Grayson, Will Grayson i zdecydowanie ta powieść jest również na mojej liście "do przeczytania" :)
    Zapraszam do mnie :D
    http://helloimbooklover.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. A mnie zastanawia "19 razy Katherine" sama ostatnio chciałam sobie ją kupić :D http://karmeloweczytadla.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Widzę, że tutaj to nie tylko ja jestem zainteresowana Everyday ;D Cyrk Nocy mam, czeku już na mnie prawie miesiąc na półce(ten ból ;), przeczytałam pierwszą stronę i muszę się zgodzić z tobą o całej intrydze tej książki.
    Czytelniczego dnia! :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Czytałam 19 razy Katherine i też uważam, że to najgorsza książka Greena. Ale przeczytaj żeby mieć własne zdanie. Może tobie przypadnie do gustu ;)

    Zapraszam do siebie,
    http://to-read-or-not-to-read.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie czytałam żadnej z książek ale strasznie bym chciała sięgnąć po elonore i parka ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zaintrygowała mnie książka "Everyday" muszę bliżej się z nią zapoznać :)

    http://ksiazkoweimperium-recenzje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Gratuluję takich genialnych książek! ♥ Sama na nie poluję, więc zazdroszczę :(
    Isabellin5.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń