czwartek, 16 kwietnia 2015

Zabrana o zmierzchu - recenzja książki

Zabrana o Zmierzchu 
Tytuł: Zabrana o zmierzchu
Autor: C.C Hunter 
Seria: Wodospady Cienia
Ilość stron: 400



Ktoś żyje, 
ktoś umiera.


  Kylie nawiedza duch. Zmarła kobieta przekazuje jej wiadomość, że ktoś żyję i ktoś umiera. Bohaterka kolejny raz musi pomóc zmarłemu oraz po drodze poznać prawdę, a pytań ma wiele. 
  Odkrycie kolejnej zagadki nie będzie łatwe, a cena jest wysoka. Na szali jest czyjeś życie, a Kylie z całych sił będzie starała się uratować zagrożoną osobę, jednak nie jest to najprostsze, gdy nie wiesz kogo masz ratować. 
  Dziewczyna próbuje pomóc dla ducha przejść na drugą stronę jednak jak to zrobić, jak ma odkryć co się z nim stało kiedy zmarła ma amnezje i nawet nie wie jak się nazywa?

  Zabrana o zmierzchu to już trzeci tom z uwielbianej przeze mnie serii autorstwa C.C Hunter Wodospady Cienia, na której się nie zawiodłem. 
  Poprzedni tom czytałem w wakacje, więc po tym dość sporym czasie przypominałem sobie jak bardzo lubię tą serię. Jest świetna. Ma to czego szukam w książkach: ciekawą akcję, tajemnice, zaskoczenie i humor, który w w tych powieściach jest trochę inny, ponieważ bohaterki lubią rzucać zboczonymi żartami, które są rozbrajające. 
  Główna bohaterka nadal jest rozdarta pomiędzy wilkołakiem Lucasem oraz półelfem Derekiem. Mimo swojej decyzji zastanawia się czy na pewno dobrze zdecydowała. Pewnie niektórzy z was mogą być sceptycznie nastawieni do trójkątów miłosnych, nie dziwie się, jednak to nie jest taki trójkąt jak w Zmierzchu, nie jest on głównym tematem powieści. Autorka poprowadziła go tak, że nie razi czytelnika, jest w porządku. 
  Jeżeli czytaliście to napiszcie w jakim jesteście Team'ie :)

  Kylie dalej próbuję znaleźć odpowiedzieć na męczące ją pytanie Czym jest? Jak się okazuję odpowiedź jest bliżej niż się wydaje, ale pozostawała nieosiągalna. 
  Grupa niebezpiecznych nadnaturalnych próbuję przekonać Kylie, by przeszła na ich stronę. Mario oraz jego wnuk Red szybko się nie poddają. Wiele oferują dziewczynie, ale nie są w stanie jej przekonać co może się dla niej źle skończyć. 

  Nie oceniajmy niczego zbyt pochopnie, ponieważ możemy być zaskoczeniu tym, że niektórzy nie są tacy jak nam się wydaje na pierwszy rzut oka.

  Uważam, że ta powieść była niesamowita i wniosła kilka nowych rzeczy do serii. Dowiemy się co nie co o nadnaturalnych oraz o  niewygodnych sekretach skrywanych przez JBF. 
  Dostaniemy również pewne odpowiedzi, ale nie będę podawał szczegółów. 
  Bardzo podobał mi się wątek ducha. Ta tajemniczość i niewiadoma kim w ogóle jest duch, jak mu pomóc. Z czasem, gdy poznawaliśmy jego historię akcja robiła się tylko coraz lepsza. Sama obecność duchów to coś wyjątkowego w porównaniu do innych książek. To chyba jedyna seria, w której spotkałem się z zaklinaniem duchów umarłych. Po za tym  
  Koniec powieści miażdży i sprawia, że od razu chcecie zabrać się za kontynuację. W takim momencie się to kończy, że nie ma innej opcji.

  Dobijające jest to, że kiedy chciałem sprawdzić ile stron ma książka moje oczy ukrytkiem powędrowały do dialogów. Kilka słów stąd, kilka stąd i poznałem największy sekret serii, a jego wyjaśnienia według mnie łatwo się domyśleć nawet przed lekturą tej części.
  NIE ZAGLĄDAJCIE NA TYŁ! Na początku napisałem ile powieść ma stron, dla własnego dobra nie sprawdzajcie tego. 

  Jestem dość bardzo ograniczony przy tej recenzji, ponieważ nie chcę wam niczego zaspojlerować dlatego będę już kończyć.
  Najdłuższa ona nie jest, ale mam nadzieję, że odpowiednia. 
  Zdecydowanie rekomenduję wam Zabraną o zmierzchu oraz całą serię Wodospadów cienia. Książki wciągające, z tajemnicą, wątkiem romantycznych, specyficznym humorem, interesującymi postaciami, nadnaturalnymi. Czego chcieć więcej? 

Za książkę bardzo dziękuję Anitce z Book Review by Anita. Anitko, jesteś wspaniała!

    Dajcie znać czy czytaliście tą powieść lub inne tomy tej serii i co o nich sądzicie.

CZYTELNICZEGO DNIA ŻYCZĘ!

Zobacz także:
 Jesteś Cudem Papierowe Miasta Anioł

20 komentarzy:

  1. Przymierzam się do tej serii już od daawna, ale czeka na mnie za dużo ciekawych pozycji :-( Ehh. .. życz mi powodzenia :-D
    Isabellin5.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Już od dawna mam w zamiarze przeczytać trzecią część, ale co chwila w moje łapska wpadają inne perełki :v Trudno mi powiedzieć w jakim jestem Teamie... ostatni raz serię czytałam we wrześniu, bądź październiku i był to chyba Lucas, ale ręki obciąć sobie nie dam.
    Czytelniczego wieczoru!

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham♥♥♥teraz czytam"szepty o wschodzie księżyca". Teamkochamichobu ale tak na serio to chyba TeamLucas :D a ty? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wolę ją z Derekiem. W sensie oni razem są bardzo fajni, romantyczni itp. Z Lucasem jest trochę jak ,,Ten przystojny chłopak z kaloryferem''. Nie mówię, że ona z Lucasem to coś strasznego, ale wolę relacje typu ta z Derekiem. Mam nadzieję, że zrozumiałaś :)

      Usuń
    2. Jak tam Szepty? Bez spojlerów proszę :)

      Usuń
    3. Ja jakoś tak mam, że kocham Lucasa, ale to zależy od sytuacji bo czasem mnie wkurza ugh...Derek jest kochany to prawda, ale Lucas to mój ukochany♥♥♥love 4ever hahah :D .
      Szepty bardzo fajne, jestem w trakcie i naprawdę dużo się dzieje :) To będzie chyba moja ulubiona część, ale boje się zakońzenia bo podobno powalające. Szybko czytaj!!! :)

      Usuń
  4. Pierwszy tom kompletnie nie przypadł mi do gustu, więc nie będę czytać kolejnych.

    OdpowiedzUsuń
  5. Od dawna obserwowałam jak dodawałeś posty na instagramie o tej książce. Wreszcie doczekałam się recenzji! ♥
    Zapraszam do mnie :)
    http://helloimbooklover.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Historia przedstawiona przez panią Hunter jest ogólnie fascynująca i bardzo humorystyczna, ale na trzecim tomie troszkę się zawiodłam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Już tyle czasu przymierzam sie do tej serii.. Musze w końcu przeczytać bo słysze same dobre opnie :)

    http://ksiazkoweimperium-recenzje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Za niedługo biorę się za kolejną część , nie mogę się doczekać ❤️
    TeamLucas ;p

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja już po "Szeptach o Wschodzie Księżyca", które czyta się równie świetnie jak poprzednie części. Della jak zawsze rozśmiesza swoimi tekstami, a Derek wciąż lepszy od Lucasa - przynajmniej dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie czytałam,ale mam zamiar w wakacje zacząć serię :) http://karmeloweczytadla.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Seria Wodospadów Cienia jest niesamowita. Kocham i nie mogę się doczekać Wodospadów cienia po zmierzchu gdzie poznamy historie Delli. Pokochałam tę serię dzięki Kylie która ma świetne poczucie humoru. Mam nadzieje, że poznanie historii Delli będzie równie wciągające jak "wybrana o zmroku". Mam nadzieje, że przy okazji dowiemy się co się dzieje u Kylie i innych bohaterów

    OdpowiedzUsuń
  12. Cześć :)
    Wszystkim, którzy wachają się sięgnąć po serię "Wodospady Cienia" serdecznie ją polecam! Osobiście zakochałam się we wszystkich pięciu tomach. Pani Chunter po zakończeniu serii, zaczęła pisać spin-off o Delli ( przyjaciółce głównej bochaterki ). Spin- off zatytuowany jest " Wodospady Cienia: po zmroku" Podobno ma być to trylogia, pierwszy tom już jest :D Przeczytałam w chyba dwa dni, i już nie mogę się doczekać kolejnego dzieła pani Hunter :D
    Robert, a Ty jaki tom aktualnie czytasz?

    OdpowiedzUsuń
  13. Cześć :)
    Wszystkim, którzy wachają się sięgnąć po serię "Wodospady Cienia" serdecznie ją polecam! Osobiście zakochałam się we wszystkich pięciu tomach. Pani Chunter po zakończeniu serii, zaczęła pisać spin-off o Delli ( przyjaciółce głównej bochaterki ). Spin- off zatytuowany jest " Wodospady Cienia: po zmroku" Podobno ma być to trylogia, pierwszy tom już jest :D Przeczytałam w chyba dwa dni, i już nie mogę się doczekać kolejnego dzieła pani Hunter :D
    Robert, a Ty jaki tom aktualnie czytasz?

    OdpowiedzUsuń