Jednak chciałbym skupić się na tym jak teraz wygląda moja biblioteczka.
Serdecznie zapraszam.
PRZED
Moja biblioteczka składała się z jednego przeładowanego regału. Nie miałem już miejsca gdzie kłaść książki i kilka leżało na biurku. Wyobraźcie sobie jak musiało wyglądać po przyjeździe z Polski. Czułem się otoczony przez książki co w żadnym wypadku nie jest złe jednak potrzebowałem miejsca, a miałem zawalone biurko.
Bardzo lubiłem moją biblioteczkę. To co było w niej ciekawe i ogromnie mi się podobało jest to, że lewitowała. Miałem namiastkę Hogwartu w swoim pokoju. (Żadne śruby, wiertarki i inne tego typu rzeczy oczywiście nie były z tym powiązane.)
Poważnie brakowało mi już w niej miejsca. a na początku nie planowałem nawet stawiać książek na samej górze, a potem utworzył się tam stos po sufit.
Poważnie brakowało mi już w niej miejsca. a na początku nie planowałem nawet stawiać książek na samej górze, a potem utworzył się tam stos po sufit.
Z boku regału miałem przyklejone wywołane zdjęcia, które sam zrobiłem z edytowałem. Bardzo mi się to podoba i uważam, że świetnie ozdabiają biblioteczkę. Dodatkowo podobają mi się te zdjęcia, więc fajne jest mieć je gdzieś przyklejone.
(Jak widać, poniższe zdjęcia zrobiłem już po wyciągnięciu książek.)
(Jak widać, poniższe zdjęcia zrobiłem już po wyciągnięciu książek.)
PO
Nadszedł czas na zmiany. Poszedłem z Tatą do meblowego, w którym zwykle kupujemy i znalazłem dwa cudeńka. Jednak wstępnie nie mieliśmy kupować dwóch jednak wolałem żeby regały do siebie pasowały, więc wykombinowałem, aby mój ,,stary'' regał dać gdzieś do domu i kupić te dwie czarne perełki.
Te regały ciężej jest ująć całe w zdjęciu poziomym, aby nic nie wchodziło w kadr, ponieważ z jednej strony jest biurko, z drugiej łóżko, a one stoją w kącie.
W niektórych miejscach postawiłem również różne figurki, które dodatkowo ozdabiają biblioteczkę.
Zdjęcia, które były na tamtym regale przykleiłem też na ten i planuje wywołać kolejne, aby przykleić jeszcze na drugi.
Jestem ogromnie zadowolony z nowych regałów oraz z tego jak teraz wygląda mój pokój. Biblioteczka jak u profesjonalnego BookTubera :)
Ostatnio zacząłem zastanawiać się na BookShelf Tour, więc możliwe, że w przyszłości bardziej wam je pokaże, a wtedy będą już pewnie trochę inne np; bardziej pełne.
Dajcie znać jak wyglądają wasze biblioteczki i czy macie jeszcze w nich miejsce.
A tymczasem...
CZYTELNICZEGO DNIA ŻYCZĘ!
Moja biblioteczka jest praktycznie pusta ale że nie mam za bardzo funduszy na książki to czekam na święta wtedy ona się powiększa ;) A twoja pięknie wygląda cudownie i te zdjęcia po bokach cudo :D Oj chciałabym mieć taką biblioteczkę :)
OdpowiedzUsuńSpora różnica :) Podoba mi się wygląd twojej biblioteczki, a te zdjęcia wyglądają świetnie.
OdpowiedzUsuńPS. Ładna reklama firmy Nike
Byłoby mi szkoda lewitującego regału - wyglądał świetnie i był dość charakterystyczny dla Twoich zdjęć. Ale pokusa większej ilości miejsca na książki rzeczywiście mogła przekonać do zrezygnowania z niego :D
OdpowiedzUsuńMoja biblioteczka to kilka półek w domu, półka w akademiku i podłoga. Na niej przynajmniej nie muszę narzekać, że brakuje miejsca... Przynajmniej na razie. Jak dalej tak pójdzie, to zacznę potykać się o książki... Ale regału i tak nie ma gdzie wstawić, więc póki co nie zamierzam się tym przejmować. Pomarzę tylko o tych, które wstawię już we własnym mieszkaniu :D
Pozdrawiam,
Szara Kawiaenka
Mi też szkoda było żegnać się z lewitującym regałem. Bardzo mi się to podobało. Teraz lata w innym pokoju.
UsuńTe regały wstępnie też miały lewitować, ale wkurzyłem się i postanowiłem, że robię przemeblowanie i teraz jest tak i jestem z tego zadowolony :)
Uwierz, mój pokój nie należy do największych, więc z miejscem też miałem średnio jednak dało się coś zrobić fajnego.
Podłoga taka pojemna :)
Jejku, zazdroszczę biblioteczki *___*
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się podobają te regały! Ja zmieniłam półkę wczoraj, ale przeraża mnie, że wieje w niej teraz pustką. Chociaż pewnie nie będzie trwało to długo, bo w końcu książki zawsze się jakieś nowe znajdą ;) Muszę sobie poszukać jakiś napisów do ozdoby na regał :D
OdpowiedzUsuńWiem, że pustka jest trochę dziwna, ale można coś tam postawić, ja tak zrobiłem. Ciesz się tym, bo potem będziesz miała problem, że nie masz miejsca :)
UsuńUwielbiałam Twoją lewitującą biblioteczkę, ale przyznam szczerze, że teraz prezentuje się jeszcze lepiej! Wyszło Ci to fantastycznie. Sama chciałabym mieć jedno miejsce, gdzie trzymam książki, a nie rozrzucone po 5 półkach, regałach i stolikach, niestety, póki co nie będzie to możliwe :c Dlatego na razie będę zachwycała się Twoją biblioteczką *.*
OdpowiedzUsuń👌👍 Chce tak dużo książek 😀 Kupiłam dziś dwa nowe cudeńka Każdego Dnia I Miasto Kości 😍
OdpowiedzUsuń,,Każdego dnia''! Mój człowiek!
UsuńWłaśnie dlatego że to polecałeś, już nie mogę się doczekać kiedy przeczytam. Zapomniałam się podpisać /niebieskieciasteczka
UsuńCieszę się, że posłuchałaś mojej rekomendacji. Mam nadzieje, że Ci się spodoba. Koniecznie daj znać jak przeczytasz :)
UsuńŚwietna metamorfoza! Marzy mi się taka biblioteczka ♥.♥
OdpowiedzUsuńhttp://helloimbooklover.blogspot.com/
Cudna biblioteczka! Ja też taką chcę! :D Bardzo ładnie się prezentuje (na pewno lepiej niż wtedy z tym stosem do sufitu XD).
OdpowiedzUsuńCześć!
OdpowiedzUsuńPo pierwsze - oddawaj je wszystkie, bez wyjątku :D
Ślicznie to wszystko zrobione, bardzo mi się podoba, a mimo, że mam słabość do tęczowych biblioteczek, to ta wygląda przecudownie ^.^ Regały idealnie dobrane, choć tamta półka też była okej, to te wyglądają bardziej "profesjonalnie", nie wiem do końca, jak to ująć. Mam nadzieję, że i puste miejsca niedługo się zapełnią :D
Widzę, że mamy podobny gust książkowy :)
Pozdrawiam!
*.* x 5000
OdpowiedzUsuńczytanienaszymzyciem.blogspot.com
Pięknie to teraz wygląda, chociaż poprzednia wersja też była świetna :)
OdpowiedzUsuńPięknie :D
OdpowiedzUsuńJa ostatnio dostałam nowy regał do pokoju i teraz na moich półkach tak luźniej jest :D Ale do czasu :P Teraz się napatrzeć nie mogę :D
Teraz tych książek wydaje się o wiele mniej, ale to dobrze, że jest dużo miejsca. Można się przez jakiś czas nie martwić, że miejsca zabraknie :D
OdpowiedzUsuńTeż mam lewitujący regał i czasami boję się, że mi spadnie na głowę D:
Ogólnie to w swoim pokoju mam sporo miejsca na książki. Trzy regały. (Dwa zajęte) Osiem półek, gdzie tylko trzy mają książki, a reszta to na albumy muzyczne, kwiaty i inne duperelki :D
http://przez-zycie-z-ksiazkami.blogspot.com/
Haha wydaje się ich mniej, a jest kilkadziesiąt więcej :)
UsuńWygląda to imponująco. Świetnie wkomponowałeś regały w kąt. A Twoja kolekcja jest niesamowicie ogromna! Ja dopiero swoją tworze i może kiedyś dojdzie to takich rozmiarów ale jak patrzyłam na zdjęcia z bliska to widziałam pozycje które czytałam :3 Mega Ci zazdroszczę takiego zbioru!
OdpowiedzUsuńMoja maleńka półeczka niestety już została zapełniona po brzegi :D Doszło do tego, że książki ustawiam na niej i sięgają do sufitu :D Niektóre z nich leżą na parapecie, co wygląda dość nieciekawie. Jednak mój tata obiecał mi nowiusieńką półkę, więc liczę, że szybko znikną z parapetu :D Regały robią wrażenie ;)
OdpowiedzUsuńIlości miejsca, przyznam szczerze, że zazdroszczę :). U mnie na książki jest przeznaczony ogromny regał (5 pełnych półek), inny regał (3 półki) i koniec końców podłoga też, ale chwilowo mam duży pokój więc o miejsce się nie martwię :D. A co do regałów prezentują się świetnie :)
OdpowiedzUsuńBałabym się mieć taki lewitujący regał. Obawiałabym się, że w pewnym momencie, od nadmiaru książek, runąłby z hukiem na podłogę. :D
OdpowiedzUsuńTwoje obecne regały prezentują się bardzo elegancko. Pozazdrościć. :)
Ja mam jeden regał, cały już zapełniony, a reszta książek zajmuje wszelkie wolne półki w meblościance i biurku. Książki mam dosłownie rozsiane po całym pokoju. Chciałabym mieć kilka regałów w jednym miejscu, ale niestety brak miejsca. Kombinuje jak koń pod górkę, może jeszcze jeden gdzieś upchnę. :D
http://zaczytana-dolina.blogspot.com/
Lewitujący regał był stabilny. Dobrze przywieszony i utrzymywał tą wagę, więc było okay. Myślę, że nowe też chyba dałyby radę, ale mogłoby być trudniej.
UsuńWłaśnie bardzo dobrze jest mieć wszystkie książki w jednym miejscu. Nie walają się wszędzie. Chociaż spotykać książki na każdym kroku chyba nie jest tak źle :)
Moja "wystawowa" biblioteczka to jedna półka, na której mieści się dokładnie czternaście książek. Resztę chowam w szafkach.
OdpowiedzUsuńTwoja nowa biblioteczka jest wspaniała! No i te wszystkie książki ♥ Tyle wspaniałych tytułów *-*
http://ogrod-w-kieszeni.blogspot.co/
Jejku tez chce tyle miejsca! A wystarczyłoby, żeby rodzice zabrali swoje książki z mojego pokoju! Ale nie.. po co? :p
OdpowiedzUsuńHaha Och Ci rodzice :) Chyba musisz z nimi poważnie porozmawiać na temat regałów.
UsuńGenialna biblioteczka, ale chyba bym się z tobą nie zamieniła, bo kocham moje perełki :D
OdpowiedzUsuńŚwietna zmiana, zdecydowanie na plus :) Sama ostatnio robiłam przemeblowanie i poukładam książki kolorami. Nie mam ich w tej chwili dużo, ale ciagle ich przybywa i za niedługo nie będę miała, gdzie je pomieścić ;)
OdpowiedzUsuńInsane z http://przy-goracej-herbacie.blogspot.com/
Dzięki bardzo :)
UsuńUkładanie kolorami jest fajne jednak nie dla mnie.
1) Książki nie są ułożone seriami.
2) Są różne rozmiarowo co psuje efekt.
Mi bardzo podoba się tak jak ja mam czyli seriami, ale jednocześnie tak żeby pasowały do siebie okładkowo i rozmiarowo.
Ojej, ile cudeniek *.* Zdecydowanie mała metamorfoza wyszła im na dobre :D Jeszcze trochę i ten lewitujący regał by nie wytrzymał obciążenia :D
OdpowiedzUsuńCóż... no w mojej "biblioteczce" raczej narzekałabym na brak książek, a nie na brak miejsca (choć w sumie na to też bym mogła) :D
Lewitujący regał miał już problem z miejscem, a jednak półka się uginała jednak i tak byłem z niego bardzo zadowolony :)
UsuńPiękna biblioteczka! ^ ^ Szczerze powiedziawszy ja niedługo będę kładła książki na parapetach... Przydałyby się jakieś nowe regały. Chyba będę musiała uśmiechnąć się do rodziców ;D
OdpowiedzUsuńhttp://thebookishcity.blogspot.com/
Muszę Ci sie przyznac, ze ja niestety nie przykładam zbyt duzej wagi do wygladu swojej biblioteczki, ale chyba muszę zaczac. Mam co prawda jeden regał, który moim zdaniem jest bardzo orginalny. Musze jednak coś jeszcze dokupić.
OdpowiedzUsuńkruczegniazdo94.blogspot.com
Co kombinujesz? :)
UsuńChętnie bym go zobaczył.
Świetnie to wygląda :D
OdpowiedzUsuńU mnie też przydałaby się nowa półka, bo kładę już książkę na książkę, a nie ustawiam w rządku ;)
Świetną masz biblioteczkę! Jest ogromna :o + Bardzo fajny pomysł z tymi zdjęciami po bokach ;)
OdpowiedzUsuńJa również będę musiała pomyśleć nad dokupieniem kolejnego regału, bo miejsca już nie mam ;(
http://wer-pozeraczkaksiazek.blogspot.com/
Dobrze, że przewiesiłeś zdjęcia bo są mega! :D
OdpowiedzUsuńBiblioteczka prezentuje się znakomicie! ^^
http://nie-tylko-ksiazki.blogspot.com/
Wow, teraz wygląda to genialnie! :)
OdpowiedzUsuńU mnie powoli już zaczyna brakować miejsca na książki... ;D
Rzadko kiedy kupuję książki, wolę wypożyczać z biblioteki, dlatego zajmują mi tylko dwie półki. Mało jak na książkoholika, ale niestety musi mi to wystarczyć. W domu mamy o wiele więcej książek, w przedpokoju stoją trzy przepełnione regały, u sióstr też regał książek, ogólnie mamy ich sporo. :)
OdpowiedzUsuń________
wszedzieksiazki.blogspot.com
Z komentarza wynika, że nazwa twojego Bloga jest bardzo trafiona :)
UsuńJak dużo książek! Nic tylko pozazdrościć. :)
OdpowiedzUsuńhttp://halcyon-days-blog.blogspot.com/
Ta lewitująca biblioteczka byłaby najwspanialszą rzeczą pod słońcem (serio, zaczęłam ci jej zazdrościć), gdyby nie była taka niewielka. Zmiany są potrzebne i te dwa nowe regały wyglądają faktycznie bardzo profesjonalnie, ale chyba pozostaję za bardzo zakochana w tej lewitującej, by w pełni je docenić. Za to bardzo podobają mi się zdjęcia, są wspaniałe.
OdpowiedzUsuńU mnie też powoli kończy się miejsce na półkach, ale w pokoju nie mam już przestrzeni na nowy regał i nie wiem, co z tym zrobię xD
Books by Geek Girl
+ 100 za Wodospady Cienia ^^.
OdpowiedzUsuńGenialnie wyszło :) i śliczne zdjecia ;D