Piękne wydania
Hello People!
Mam sporą słabość do pięknych wydań wydań książek jak pewnie wielu innych czytelników. Dzisiaj chciałbym powiedzieć kilka słów na temat niektórych moich ulubionych wydań znajdujących się w mojej biblioteczce.
Zapraszam.
Syrena
Przez długi czas miałem obsesje na punkcie tej okładki i mógłbym bez przerwy robić jej zdjęcia. Uważam, że ta okładka jest cudna. Bardzo prosta i subtelna. Może nawet wydawać się, że nie ma tutaj nic specjalnego, ale ta prostota, urok i kolory sprawiają, że od razu chciałbym zaprać się za jej czytanie. Bardzo lubię temat syren i chciałbym poznać tę historię.
Maximum Ride
Ogromnie podogają mi się skrzydła, ogromnie podobają mi się anielskie skrzydła. Właśnie one stanowią wielką część okładki tej powieści. Bardzo podoba mi się również kolorystyka, uważam, że książka przykuwa oko. Jeżeli chodzi o czytanie domyślam się, że nie jest ono najprzyjemniejsze ze względu na sztywność wydania, ale możliwe, że z tego powodu nie egzemplarze nie będą się tak łatwo niszczyły, a chyba wiemy jak nieradujący może być złamany grzbiet.
Cień węża
Jestem fanem okładek do książek Rick'a Riordan'a jakie mamy w Polsce. Bardzo podoba mi się ich styl. Oprócz tego, że okładka wygląda bardzo dobrze, podoba mi się również jak nawiązuje do treści powieści. Nie oddaje ona wszystkiego, ale w subtelny sposób pokazuje nam czego może spodziewać się po książce co według mnie jest świetne. Widać, że strona wizualna została dopasowana do zawartości.
Osobliwy dom Pani Peregrine/ Miasto Cieni
Te powieści wprost musiały pojawić się na tej liście. To w jaki sposób zostały one wydane wspaniale podkreśla to co znajduje się wewnątrz oraz pasuje do przedstawionej historii. Wystarczy na nie spojrzeć i już można poczuć bijącą z nich osobliwość. Wielkim atutem są również zdjęcia wplątane w treść książek. Nie dość, że je upiększają to są również bardzo interesującym dodatkiem.
Messenger of fear
Messenger of fear posiada prostą, mroczną i przykuwającą uwagę okładkę. Pierwszy raz kiedy zobaczyłem tę książkę było w dniu kiedy ją kupiłem. Na obwolucie o neonowym odcieniu czerwieni znajduje się odcięta ręka oraz napis "Play or Pay", a kiedy ją zdejmiemy zobaczymy czarną książkę z czarnymi rysunkami przedstawiającymi trumnę, siekierę, czaszkę, pająka, rozciętą rękę i inne rysunki, które są częścią klimatu tej pozycji. Warto także wspomnieć, że końce stron są również koloru czarnego.
A work in progress
A work in progress (w limitowanej edycji w twardej oprawie) posiada bardzo minimalistyczną obwolutę z wyciętym trójkątem. Kiedy ją zdejmiemy zobaczymy jakże ładny widok z samolotowego okna. W książce znajduje się również wiele zdjęć, które zostały zrobione przez Connor'a lub go przedstawiają. Upiększają one tą pozycje oraz dodają jej wartości.
Cyrk nocy
Ta niesamowita powieść jest przepełniona magią i myślę, że to urocze wydanie to podkreśla. Jest ono we wspaniałym cyrkowym klimacie chociażby ze względu na pionowe czarno-białe paski znajdujące się wewnątrz skrzydełek. Na okładce widzimy dłoń, na której znajduje się cyrk, który otaczają gwiazdy. Wprost ujmujące wydanie, które tak jak i ta magiczna powieść ma swoje miejsce w moim sercu.
Jesteś cudem
Bardzo podobają mi się wydania książek Reginy Brett w Polsce. Są one proste, minimalistyczne i posiadają twarde okładki (z wyjątkiem jednej, która ma miękko/twardą). Czytanie ich ze względu na treść oraz wydanie jest czystą przyjemnością, której doznanie serdecznie polecam.
Czerwona Królowa
Ta książka została wydana w miękkim i twardym wydaniu. Dla mnie bardzo zależało na tym drugim i uważam, że twarda oprawa jest sporym atutem. Kiedy ściągniemy obwolutę widzimy okładkę pochłoniętą w czerwieni, na której znajduje się zaledwie kilka złotych napisów. Już sam aspekt jak przyjemnie będzie mi się to czytało chociażby ze względu na wydanie, zachęca mnie do tego, aby szybciej sięgnąć po tę pozycję.
Chętnie przeczytam jakie są wasze ulubione wydania książek.
Nagrałem również filmik na YouTube na ten temat, na który was serdecznie zapraszam:
CZYTELNICZEGO DNIA ŻYCZĘ!
Riordan już tak ma, że wydania jego książek są cudne :D Wydanie książki Connor'a także mi się podoba - muszę kiedyś ją zdobyć ;)
OdpowiedzUsuńKażda z okładek ma to coś sobie. Najbardziej podobają mi się: "Czerwona królowa" oraz "Cyrk nocy".
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem najładniejsza A work in progress. A z Polskich to cyrk nocy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
http://myszkarecenzuje.blogspot.com
Nie wiem, która piękniejsza A work in progress czy Maximum Ride ^.^
OdpowiedzUsuńUwielbiam oglądać okładki i może to źle, ale zwykle nie kupuje książek, których okładka mi się nie podoba. Nie mogę się napatrzeć na te, które tutaj zamieściłeś. Są piękne :)
Pozdrawiam
http://mojmalyksiazkowyswiat.blogspot.com
Jak dla mnie okładka "A work in progress" jest najcudowniejsza <3
OdpowiedzUsuńCzytam twojego bloga od ponad roku ! Kiedy chciałam go skomentować to chyba brakowało mi odwagi, ale w końcu Ci to napiszę. Kiedy zaczynałam czytać twojego bloga to i zaczęłam więcej czytać książek. Co dwa dni jestem tu i sprawdzam czy nie dodałeś nowego postu a co do kanały na YT to również jestem na bierząco. Twój sposób przekazywanie informacji jest przecudowny. Dzięki tobie założyłam swojego pierwszego bloga i chciałam cię na niego zaprosić (twoja opinia jest dla mnie na prawdę ważna)
OdpowiedzUsuńhttp://taksobieblogujebolubie.blogspot.com/
A co do posta to okładka 'Czerwona królowa'' wygrywa nad wszystkimi .. po prostu jest prze cudna <3
Cieszę się, że podoba Ci się to co robię i postanowiłaś założyć Bloga. Mam nadzieje, że będziesz pracowała, aby osiągnąć to co chcesz :)
UsuńJa osobiście uwielbiam okładki książek Kiery Cass ♥
OdpowiedzUsuńhttp://ksiazki-recenzje-czytelnicy.blogspot.com/
Też mi się bardzo podobają! Są cudne.
Usuń