Zalegacze

Zalegacze

  Chyba każda osoba ma w swojej biblioteczce książki, która bardzo chciała mieć, kupiła je, a potem one zalegają na półkach. Ja mam ich dość sporo. Tak wiele kupowałem książek, że nie zdążałem ich czytać. Jestem w takim momencie, że ponad połowa książek, która mam są moim TBR. 
  Dzisiaj chciałbym wam pokazać kilka książek, które zalegają u mnie od miesięcy. 

  Zacznijmy od Mrocznych Umysłów.

  Nie wiem już od jakiego czasu ta książka jest w mojej biblioteczce. Wydaje mi się, że od maja lub czerwca 2014. Bardzo chciałem ją przeczytać i oczywiście sobie ją kupiłem, ale przeczytałem zaledwie kilka stron. 
  Znacie tą sytuację: Mam dzisiaj inny humor. Wezmę tą książkę.
  U mnie zazwyczaj kończy się to tym, że czytam kilkanaście stron i książka leży przez dłuższy czas. 
  Muszę się w końcu zabrać za tą trylogię zwłaszcza, że mam drugi tom (od lipca 2014r) a niedługo wychodzi już trzeci. Podobno super trylogia. Należałoby się przekonać.

Hopeless

  Zaopatrzyłem się w Hopeless podajże w lipcu 2014. W czasie, gdy było bardzo głośno o tej książce. 
  Trochę słyszałem o niej słyszałem. Również wy pisaliście mi bardzo pochlebne opinie na jej temat, jednak jak widać jeszcze nie udało mi się jej przeczytać. 
  Mam ogromne zaległości, a ciągle zaopatruję się w nowe powieści, ale wiecie jak to się mówi: Tyle książek, tak mało czasu. Definitywnie się z tym zgadzam. Będę musiał (i chce) jakoś wpasować ją, w któryś z nadchodzących TBR, ale nie mam pojęcia jak to wyjdzie w praktyce. 

Miasto Popiołów

  Miasto Popiołów, czyli drugi tom serii Dary Anioła. Już nie jestem pewien jak długo mam tą książkę. Wiem, że trzeci tom kupiłem chyba w marcu 2014r, więc wydaje mi się, że tą powieść nabyłem w październiku 2013r. Trochę dawna, co nie? 
  Pierwszy tom przeczytałem kilka miesięcy temu, a ciągle przybywa mi nowych książek i ta seria tak się oddala w planach czytelniczych. 
  Słyszałem, że czym dalej tym lepiej i mam nadzieję, że faktycznie tak jest. 
  Cóż, Cassandra Clare, trochę doświadczyłem tego, że fajnie piszę podczas lektury Mechanicznego Anioła, jednak przyznam, że Miasto Kości nie należy do moich ulubionych powieści. 

Istoty Ciemności

  O tą książkę poprosiłem na święta 2013r. (Skrócona historia jak to się stało, że ją mam). Ciężko było ją dostać, a zależało mi na tej książce. Kiedy chciałem żeby byłaściągnięta do księgarni w mojej mieście powiedziano mi, że znaleźli tylko jeden egzemplarz i możliwe, że zajęty. Tamta osoba jednak nie kupiła. Kiedy przyszedłem po odbiór książki kiedy księgarnia była już zamykana sprzedawczyni powiedziała mi, że mam prawdopodobnie ostatni egzemplarz w Polsce. Jest to bardzo możliwe, bo potem nie raz widziałem, że ludzie pytali np; na grupach na FB o tą książkę, a sklepy internetowe nie jej nie miały.
  Co jakiś czas wracam do tej książki i czytam po kilkadziesiąt stron po czym znowu ją odkładam i wracam po kilku miesiącach. Mam także trzeci tom Istoty Chaosu i niestety dowiedziałem się co się wydarzy i... O mój Boże. 

Dobra, to już koniec żeby was zbytnio nie przynudzać. 

Dajcie znać jakie są wasze zalegacze i czy czytaliście, którąś z powyższych książek. 

CZYTELNICZEGO DNIA ŻYCZĘ!